Haft krzyżykowy, bransoletki z muliny, shamballa, korczochy, fotografia, czyli wszystko to co mnie interesuję i lubię:)
To były ciężkie zaproszenie. Zaproszenia na ślub koleżanki ze złoceniami. Nie było lekko, ale dałam rade a efekt zadowalający ;P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz